Tęczowa zabudowa zaskakuje swoją nocna metamorfozą. Z pozoru zwykłe wnętrze, jasne, przestronne. W wyraźnym kontraście bieli i czerni, z mozaikowym wykończeniem pokazuje swój naturalny wdzięk. Klasyczne, stonowane barwy, podkreślają dzienną elegancje pomieszczenia. Z kompozycji wybija się dobre połączenie szerokiego lustra oraz czarnego, drabinkowego kaloryfera.

Nocą natomiast, gdy tylko zabłyśnie tęczowe oświetlenie możemy poczuć się jakby w zupełnie innym wymiarze. Wtedy wnętrze wypełnia się niebieskim półmrokiem. Z obudowy lustra, oraz w katach rozprzestrzeniają się różowawe refleksy. Całość wprowadza niesamowity, magiczny klimat. Przemieszczanie się obok tęczowej zabudowy wywołuje też pewne uczucie tajemniczości. Blade światło przedostające się zza szklanych drzwi zdaje się kryć za sobą coś więcej. Może kolejną barwną niespodziankę?

Może zainteresuje Cię również:

Oznaczone Tagiem:

1 Komentarz

  1. DOKŁADNA OBSERWACJA TĘCZOWEJ PRACY PANA PIORUNKIEWICZA POZWALA STWIERDZIĆ, ŻE JEST ON OSOBĄ SUMIENNĄ, ZAANGAŻOWANĄ I ODPOWIEDZIALNĄ. PONADTO DZIĘKI WYKAZYWANEJ KREATYWNOŚCI, ZDOLNOŚCI ORGANIZACYJNEJ ORAZ DOBRYM KONTAKTEM Z KLIENTEM JEST DOSKONAŁĄ WIZYTÓWKĄ SWOJEJ FIRMY. Z POWODZENIEM PEŁNIŁ POWIERZONE MU ZADANIE. DOBRA ROBOTA.
    SERDECZNIE POLECAM I DZIĘKUJE RAZ JESZCZE.

    KARINA I MARCIN

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Zaloguj

Loading …